Re: MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-28
Mar-chew Ola to samo wyprawia z czapką.. Kilka sekund i czapka z głowy, pomomo tego że jest wiązana. A jeśli chodzi o ubranko to weź małej wszystko co masz najcieplejsze.
Dzisiaj było 14...
rozwiń
Mar-chew Ola to samo wyprawia z czapką.. Kilka sekund i czapka z głowy, pomomo tego że jest wiązana. A jeśli chodzi o ubranko to weź małej wszystko co masz najcieplejsze.
Dzisiaj było 14 stopni, ale miałam wrażenie ze było dużo mniej. Zakładam małej rajstopki i spodnie, body na kr i dł i na to ciepłą kurtkę lub/i sweterek pod kurtkę jak mocno wieje. I wreszcie znalazłam osłonkę na nóżki do wózka i też ją zakładam.
A co mojej decyzcji, to zrezyguję z tego stanowiska. Dziewczyny dziękuje za tak liczne odpowiedzi.
Chciałabym się rozwijać zawodowo, ale dziecko jest dla mnie ważniejsze. Wiem że taka okazja się już nie powtórzy, ale cóż...jeszcze się napracuję w życiu. Na razie nie muszę iść do pracy, mąż zarabia wystarczająco aby opłacać kredyt i nas utrzymywać.
Ale nie ukrywam że płakać mi się chce...:(
I nie wiem czy Wam pisałam, ale mój mąż wrócił z kontraktu o 2 tyg wcześniej. Zrobił nam niespodziankę i nic nie powiedział :)
A na koniec zdrówka dla Waszych maluszków. Moja Ola (opukac w niemalowane) na razie zdrowa ale mnie za to gnie :/ Dwa dni na grzybach teraz wyszło.
3majcie się ciepło.
zobacz wątek