Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.3

Cześć!
Ja dziś rano byłam na badaniu krwi - oczywiście były problemy ze znalezieniem żyły. Masakra! Znowu pokłuta jestem. W końcu pobrała mi z dłoni....brrr. Dla mnie póki co to jest... rozwiń

Cześć!
Ja dziś rano byłam na badaniu krwi - oczywiście były problemy ze znalezieniem żyły. Masakra! Znowu pokłuta jestem. W końcu pobrała mi z dłoni....brrr. Dla mnie póki co to jest najgorsze w ciązy - badania krwi.

Też brałam Luteinę, ale odstawiłam już miesiąc temu.

zobacz wątek
15 lat temu
Michalowa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry