Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 CZ. 30
Dagmarka ale przecież chyba pisałaś, że Laurka je paróweczki? Najgorsze jest to, że jest coraz gorzej. Był czas, że Madzia nic nie chciała tylko mleko, wtedy wymyśliłam żeby dodawać owocki do mleka...
rozwiń
Dagmarka ale przecież chyba pisałaś, że Laurka je paróweczki? Najgorsze jest to, że jest coraz gorzej. Był czas, że Madzia nic nie chciała tylko mleko, wtedy wymyśliłam żeby dodawać owocki do mleka żeby miała witaminki. Nadal nie chciała jednak jeść warzyw... Tak powstała myśl, że może z butelki zje bo przecież warzywa też musi mieć w diecie... No i bach cała zupka zjedzona, owocki też tak więc ma w diecie wszystko. Tylko że tym sposobem na łyżeczkę jest anty nastawiona i po 4-5 łyżeczkach już jej się nudzi i nie ma na to czasu leci do zabawy wygina się w krzesełku. A jak to co zostało ja przełoże do butelki to wypija więc najedzona nie jest.
zobacz wątek