Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 CZ. 30

Justa nie przejmuj się teściową, to jest tak trudna relacja że szkoda czasami sił. Ja dużo pracy włożyłam żeby jakoś to wyglądało ale to inna krew nie przejdziesz tego :P Myślę, że Oleńka mogła od... rozwiń

Justa nie przejmuj się teściową, to jest tak trudna relacja że szkoda czasami sił. Ja dużo pracy włożyłam żeby jakoś to wyglądało ale to inna krew nie przejdziesz tego :P Myślę, że Oleńka mogła od niej podłapać dziwie się że ludzie to tak bagatelizują. Ja szybciej bym odwołała wizytę gdybym wiedziała, że mój dom nie będzie dla małego gościa w 100% bezpieczny. Ty następnym razem sama pewnie postawisz na swoim mamusiowym wyczuciu. Ja chyba też kupię inhalator, teraz taka pogoda że nie podłapać czegoś to będzie sukces.
Kupię ten stoliczek jako prezent od nas. No i zbieramy jeszcze na naklejki ścienne bo Madzia ma smutny pokoik ale 200 zl strasznie drogo.
Zdrówka kochane dla tych chorótków i wiele, wiele wytrwałości dla Was! http://www.ornamentyka.pl/shop,image,d891681a09580413fb4a5d61e522dbab

zobacz wątek
13 lat temu
LidkaJ

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry