Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 CZ. 30
Dziękuję dziewczyny za pomoc.
Z Wami nie czuję sie sama z tym wszystkim. dzisiaj pojade i kupię inhalator. Czyli infalacja potem glówkę w dół i oklepać plecki ale nie płaską dłonią tylko w...
rozwiń
Dziękuję dziewczyny za pomoc.
Z Wami nie czuję sie sama z tym wszystkim. dzisiaj pojade i kupię inhalator. Czyli infalacja potem glówkę w dół i oklepać plecki ale nie płaską dłonią tylko w "łódeczkę" złożoną tak?? Nigdy tego nie robiłam, sama też nie miałam inhalacji, nawet nie wiem jak ten sprzęt wygląda :/
Co do teściowej to dzwoniła dzisiaj rano ale nie odebrałam telefonu.. Nie wiem o czym z nią gadać. Moja mama dzisiaj przyjeżdza mi pomóc, zostanie z Olą a ja skocze do apteki. Nie chce aby teściowa z nami siedziała... Powinnam się do niej odezwać, odpuścić, pachnąć na to ręką ale skręca mnie ze złości.
zobacz wątek