Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 CZ. 30
Lidka, musisz spróbować...innej metody nie ma. Badz przy niej i pilnuj zeby nie ugryzla za duzo. Albo na poczatku sama odłam maly kawalek i jej daj do buzi. Tylko znowu nie za mały ten kawałek ;-)...
rozwiń
Lidka, musisz spróbować...innej metody nie ma. Badz przy niej i pilnuj zeby nie ugryzla za duzo. Albo na poczatku sama odłam maly kawalek i jej daj do buzi. Tylko znowu nie za mały ten kawałek ;-) zeby poczula ze ma cos w buzi ;-)). Bedzie dobrze, zobaczysz. Trzymam kciuki!
Anka - ja tez jeszcze karmie ;-). I jakos nie jestem gotowa na odstawienie. Poki co od paru dni zaczynam oduczac jej nocnego karmienia, do 6 musi wytrzymac juz. Na szczescie w koncu, od 3 dni Lena pije wode (nagle zaczela, bo wczesniej nia pluła) i dzis pierwszy raz w nocy jak się budziła to dawałam jej wodę i było ok. Do 5:30 wytrzymała i dopiero wtedy dałam jej pierś. Ale budziła się często. Obawiam się, że idzie jej trzonowiec już...masakra. Już drugą, a może i trzecią noc jęczy przez sen, płacze i własciwie co godzinę się budzi.
zobacz wątek