Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.8
Jeśli chodzi o odwiedziny i karmienia (rodziłam na Klinicznej więc wizyt było sporo) to odwracałam się tyłem do wejścia do pokoju i siadałam przodem do ściany czy okna i czułam się o wiele bardziej...
rozwiń
Jeśli chodzi o odwiedziny i karmienia (rodziłam na Klinicznej więc wizyt było sporo) to odwracałam się tyłem do wejścia do pokoju i siadałam przodem do ściany czy okna i czułam się o wiele bardziej komfortowo :) Nie wyobrażam sobie z wywalonymi piersiami siedzieć przy gościach, szczególnie jeśli są to mężczyźni :)
zobacz wątek