Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.8
Kurcze, dziewczyny, daleko w polu jestem przy was.
Dzięki za info w spr. koszul. Bardzo się przyda.
Wracając do monitoru oddechu. Moja jednak kol. ma właśnie ten...
rozwiń
Kurcze, dziewczyny, daleko w polu jestem przy was.
Dzięki za info w spr. koszul. Bardzo się przyda.
Wracając do monitoru oddechu. Moja jednak kol. ma właśnie ten Respisense - mobilny i o ile to super sprawa, że dziecko jest cały czas monitorowane - nawet jak śpi w wózeczku, to nie podoba mi się to, że taki plastikowy przedmiot cały czas dotyka brzuszka maluszka. Tzn. przypina się to do pieluszki i wydaje mi się, że dziecku jest z tym niewygodnie - jednak to takie pudełeczko na brzuszku.
Druga kol. ma Angel care i sobie chwali - poważnie się nad tym zastanawiam.
No i jeszcze jest baby sense II - polecany na targach brzuszek i maluszek. Podobno jeden z lepszych na rynku.
Tylko przy tych dwóch maluch jest monitorowany tylko wtedy gdy śpi/leży w łóżeczku. A słyszałam o sytuacjach, kiedy baby udławiło się np. śliną lub ulało kiedy leżało sobie w leżaczku, czy na tapczanie.
Oj cięzki dylemat ;-))).
zobacz wątek