Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.8
My przy córeczce też nie mieliśmy monitora oddechu i narazie tez nie kupujemy, chyba, ze będą wskazania. Maleństwo będzie spało z nami w sypialni.
Co do laktatora to ja bym się...
rozwiń
My przy córeczce też nie mieliśmy monitora oddechu i narazie tez nie kupujemy, chyba, ze będą wskazania. Maleństwo będzie spało z nami w sypialni.
Co do laktatora to ja bym się wstrzymała do porodu i zobaczyła czy będzie potrzebne, przy pierwszej ciąży używałam ręcznego aventu i byłam bardzo zadowolona.
zobacz wątek