Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.8

LidkaJ

nie martw się, jest jeszcze szansa na odwrócenie Twojej dzidzi. Ja byłam 2 dni temu na wizycie i byłam przekonana, że mój mały dalej siedzi na pupie, ale ku mojemu zaskoczeniu... rozwiń

LidkaJ

nie martw się, jest jeszcze szansa na odwrócenie Twojej dzidzi. Ja byłam 2 dni temu na wizycie i byłam przekonana, że mój mały dalej siedzi na pupie, ale ku mojemu zaskoczeniu przekręcił się główką do dołu.
W pierwszej ciąży synek nie był taki dobry i do końca siedział na pupie, z tego powodu miałam CC. To nie jest nic strasznego, owszem to operacja, która niesie ryzyko, ale jak poczyta się o porodach naturalnych to też wiele może się zdarzyć.
Także jesli nawet przyjdzie Ci mieć cesarkę, to nic się nie martw, znajdź dobre strony : np. że maluszek nie będzie się musiał męczyć przy porodzie :-) Ty dasz sobie na pewno radę. Nie bój się cesarka nie jest taka straszna:-)
Ja rodziłam i przez CC i drogami natury, żadnego z nich nie oceniam jako czegoś wspaniałego i super miłego - oba rozwiązania były bolesne i ciężkie.
Głowa do góry...a może maleństwo zrobi jeszcze niespodziankę?
Trzymam kciuki

zobacz wątek
14 lat temu
mamka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry