Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.8
witajcie dziewczyny, dzięki za dobre słowa.
Obudziłam się cała trzęsąca tak wewnętrznie - nie wiem czy to już od leków, bo lekarz mówił, że zazwyczaj są źle tolerowane. Ale powodem...
rozwiń
witajcie dziewczyny, dzięki za dobre słowa.
Obudziłam się cała trzęsąca tak wewnętrznie - nie wiem czy to już od leków, bo lekarz mówił, że zazwyczaj są źle tolerowane. Ale powodem może być też to, że się denerwowałam, bo jak tylko wstawałam z łóżka w nocy to od razu twardniał mi brzuch. No nic więc teraz leżę i łączę się z leżaczkami. Dotykam sobie brzuszka i nie wiem czy twardnieje od skórczu, czy to mały się rusza. Szajbusiuję. Generalnie muszę znaleźć sposób na wyluzowanie. A ja strasznie wrażliwą i nerwową osóbką jestem.
Przepraszam, że Wam tak marudzę, jutro się poprawię - dziś będę pracować nad pozytywnym nastawieniem.
zobacz wątek