Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.9
My też nie bankujemy krwi.
Siary jak narazie u mnie nie ma - gdzieś czytałam wypowiedz lekarza, że najczęściej pojawia się na 2 tyg przed porodem -ale są od tego odstępstwa, czyli u każdej...
rozwiń
My też nie bankujemy krwi.
Siary jak narazie u mnie nie ma - gdzieś czytałam wypowiedz lekarza, że najczęściej pojawia się na 2 tyg przed porodem -ale są od tego odstępstwa, czyli u każdej kobiety inaczej...
Z tym Akpolem to prawda -faktycznie ceny indentyczne jak na allegro i odchodzi opłata zaprzesyłkę...
W końcu nie pojechaliśmy do bobowózki - stwierdziłam, że skoro faktycznie w Mama i ja jest wiekszy wybór na sklepie to nie ma sensu na wycieczkę do Gdyni... ;)
Jeśli chodzi o pieluszki, proszki i kosmetyki do pielęgnacji to ja czekam do Grudnia - może będą jakies fajne promocje...- a ciuszków narazie jeszcze nie piorę..na poczatku grudnia tym się zajmę..;)
Ostatnio stwierdziłam, ze będę musiała zrobić jakieś zapasy w jedzonku Mężusiowi - jak przyjdzie czas na poród to on pewnie nie będzie miał głowy by się zdrowo odzywiać....wiem wiem, że to w najlepszym przypadku 3 dni- ale wolę miec komfort psychiczny, ze on napewno będzie miał co jeśc...bo gotować potrafi- ale zapewno poszedłby na łatwizne...
zobacz wątek