Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.9
dziewczyny ja chyba kota dostanę...od tego odpoczywania i leżenia... wiem, że trzeba ale kurcze nawet leżąc kresle projekty bo co mozna robić w łózki samej ;p...ehh a tyle roboty jeszcze przede mną...
rozwiń
dziewczyny ja chyba kota dostanę...od tego odpoczywania i leżenia... wiem, że trzeba ale kurcze nawet leżąc kresle projekty bo co mozna robić w łózki samej ;p...ehh a tyle roboty jeszcze przede mną - graty same się nie spakują i nie przeprowadzą...no ale jutro lekarz i mam zamiar poleniuchowac i dać Małej trochę luzu - niech dziewczyna sobie poharcuje spokojnie....
co do tych omamów dotyczących odchodzących wód płodowych to właśnie w sobotę miałam takie shizy....eh to chyba już tak jest na tym etapie...
co do zaparć- to pijemy jogurty i jemy jabłuszka - ale nie powiem zdaza sie co jakis czas ..no i wtedy boje sie ze urodzę na kibelku ;)
co do pamięci - do niekiedy mam coś takiego, ale zauważyłam, że moje oczy robią psikusy...co prawda ślęcząc nad projektami monitor swoje robi i wytężanie wzroku ale Mąż zauważył jak przekręcam ceny sklepowe i literki czasami..ehh
najważniejsze, że w tych wszystkich dolegliwościach nie jesteśmy same..;)
zobacz wątek