Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.9

Hej Dziewczyny, nie było mnie kilka dni i jak sobie poczytałam to blady strach mnie obleciał... zostało już nam tak mało czasu.
A jeszcze niedawno pisałyśmy o dwóch kreseczkach na teście :)... rozwiń

Hej Dziewczyny, nie było mnie kilka dni i jak sobie poczytałam to blady strach mnie obleciał... zostało już nam tak mało czasu.
A jeszcze niedawno pisałyśmy o dwóch kreseczkach na teście :)
a już niedługo pierwsza z nas napisze, że już ma swojego Aniołka przy sobie :)

U mnie wyniki posiewu zaskakujące - brak bakterii i drożdży. Dziwne to troszkę, skoro przy zwykłym badaniu moczu wychodziło że bakterie i drożdże bardzo liczne - sama nie wiem co o tym myśleć.

Jutro wizyta + USG, już nie mogę się doczekać. Mała wierci się bardzo dużo, może mniej kopie ale za to mocno się napina, wystawia różne części ciała, śmiesznie to wygląda jak cały brzuch faluje.

Współczuję Wam zaparć, ja cierpiałam na nie wiele wiele lat, a teraz w ciąży wszystko ustąpiło i chodzę do toalety nawet 3 razy dziennie (wcześniej nawet raz na 2 tygodnie).

Co do wagi, mam +9 kg więc pewnie nie zmieszczę się w wymarzonych +12, ale to i tak dobrze, bo najbardziej bałam się, że będzie jak z moją przyjaciółką, która przytyła 33 kg.

Pozdrawiam Was wszystkie!

zobacz wątek
14 lat temu
BlueBell

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry