Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.9
My akurat zgodni jesteśmy bo ani ja nie chce zeby mój mąż był ani on nie chce może przez to ze ja odrazu zapowiedziałam ze nie chce zeby był przy samym porodzie i taj jak z pierwszym synem bedzie...
rozwiń
My akurat zgodni jesteśmy bo ani ja nie chce zeby mój mąż był ani on nie chce może przez to ze ja odrazu zapowiedziałam ze nie chce zeby był przy samym porodzie i taj jak z pierwszym synem bedzie przy mnie na poczatku i później wyjdzie wróci na sale poporodowa do mnie tak było za pierwszym dzieckiem i teraz przy drugim tez tak chce i na szczeście nie ma sprzeciwów
zobacz wątek