Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.9
Moja za to ukochana teściowa się nie wtrąca bo wie, że ze mną nie ma szans - sama nigdy rączki pracą nie spałała. Więc jak poszłam na zwolnienie w połowie 7 miesiąca to nawet nie skomentowała. rozwiń
Moja za to ukochana teściowa się nie wtrąca bo wie, że ze mną nie ma szans - sama nigdy rączki pracą nie spałała. Więc jak poszłam na zwolnienie w połowie 7 miesiąca to nawet nie skomentowała.
Ale za to w innych sprawach ... jak usłyszała że chcemy wózek za 2,2 tys to wyjechała z tekstem że przecież na giełdzie w Pruszczu są piękne po 600 zł. Nieważne że to spacerówka firmy krzak - przecież zimą przy minus 10 będzie ok, nie mówiąc już o braku dondoli, fotelika - takie pojęcie o dzieciach ma moja teściowa - aż ręce opadają. Ale czego tu wymagać jak całe dnie tylko kawkę pije i krzyżówki rozwiązuje.
zobacz wątek