Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31
roczniakom sto lat
u nas impreza w niedzielę - z powodu choroby Karolinki a później Stasia musieliśmy przełozyć.
co do kaszlu i katraku u nas też pulneo i teraz po roku na...
rozwiń
roczniakom sto lat
u nas impreza w niedzielę - z powodu choroby Karolinki a później Stasia musieliśmy przełozyć.
co do kaszlu i katraku u nas też pulneo i teraz po roku na ostatnia infekcję lipomal, ale to juz bez recepty
co do oklepywania to nas alergolog uczył że dłonią ustawioną w łódkę, tak by było słychac gluche odglody przy uderzeniu spod pachy w kierunku szyji. Dziecko oczywiście musi mieć główke i plecy w dół, a nie na płasko, najlepiej okrakiem dziecko wziąść na kolana, ale tak by plecki i głowa leżały na naszych nóżkach twarzą w strone podłogi.
zobacz wątek