Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.32
Cześć Dziewczyny!
Rety, szkoda mi Waszych maluchów :( My odpukać bardzo mało chorujemy. Ala od urodzenia (poza wizytą w 7 tyg. życia na Zaspie z anemią) to miała trzydniówkę i dwa...
rozwiń
Cześć Dziewczyny!
Rety, szkoda mi Waszych maluchów :( My odpukać bardzo mało chorujemy. Ala od urodzenia (poza wizytą w 7 tyg. życia na Zaspie z anemią) to miała trzydniówkę i dwa razy przeziębienie, które trwało max 2 tyg.
Dlatego życzę zdrówka!
No i po świętach. Minęły miło, ale święta bez męża to nie to samo. Niestety taka praca. Jeszcze tylko Sylwester, ale da się przeżyć ;) Na szczęście mężuś wraca już w poniedziałek wieczorem!
zobacz wątek