Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.32
Dagmarko staram się nie brać Oli do łóżka, jeśli już nie może spać to siedzę przy jej łóżeczku i trzymam za rączkę albo kołyszę trzymając za bioderko. Mojemu dziecku na szczęście i nieszczęście nie...
rozwiń
Dagmarko staram się nie brać Oli do łóżka, jeśli już nie może spać to siedzę przy jej łóżeczku i trzymam za rączkę albo kołyszę trzymając za bioderko. Mojemu dziecku na szczęście i nieszczęście nie służy spanie z nami. Bryka po całym łóżku, jeszcze bardziej się nakręca do zabawy. Palec tacie w oko, palec mamie w ucho, ciągnie nas za włosy itd. Czasem marzę o tym aby ją wziąść do nas i aby się we mnie wtuliła i zasnęła.. Zauważyłam że wygodniej jej się śpi samej w łóżeczku.
Może te pobudki są z obawy że nie przyjdę do niej w nocy, może z zazdrości, no nie wiem..
najbardziej martwi mnie to że tak często domaga się jedzenia w nocy, nawet 3 razy! Tak jak dzisiaj o 1 potem o 5 i o 7:30 :( Na noc wypija 260ml z kleikiem ryżowym, także myślę że to sporo. A w nocy wypija po 180-200ml i albo zasypia albo nie.
od dzisiaj zacznę wsypywać minej mleczka w nocy. Może troszkę ją oszukam. Nadal liczę na to że kiedyś napije się wody w nocy i zaśnie :)
zobacz wątek