Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.32
Hej!
Co to za choróbska wstrętne!
Zdrówka dla wszystkich!
Lenka dalej gorączkuje. Właśnie miałam akcję...obudziła się po pół godzinie snu i rzucała się, wierciła itd....
rozwiń
Hej!
Co to za choróbska wstrętne!
Zdrówka dla wszystkich!
Lenka dalej gorączkuje. Właśnie miałam akcję...obudziła się po pół godzinie snu i rzucała się, wierciła itd. Gorączki nie miała, bo na noc dałam jej eferalgan w czopku. I wpadłam w końcu na pomysł, że może ją d*pka swędzi lub piecze od tego czopka. Zdjęłam pieluszkę, posmarowałam d*pkę sudocremem i rzeczywiście po chwili się uspokoiła i zasnęła...mam nadzieję, że teraz trochę pośpi. I prawie godzinę się z nią płaczącą męczyłam, a tu taka pierdoła. Echhh
Jeśli w nocy nadal będzie miała wysoką gorączkę jutro podam antybiotyk - trudno!
Sylewster słaby w tym roku, chore i marudne dziecko i ja sama...mąż jak co roku pracuje i będzie w domu po 24... Mam nadzieję, że żaden bliski sąsiad nie organizuje domówki ;-), bo nie wiem jak wytrzymam z Lenką. I mam nadzieję, że jednak będzie się lepiej czuła i pośpi. Ja mam w planach obejrzeć film i zjeść chipsy - ot Sylwestrowe szaleństwo ;-)).
Ja też życzę Wam wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Żeby był lepszy od obecnego i żeby wszystkim dopisywało zdrowie. Realizacji planów oraz dużo miłości i radości z macierzyństwa.
zobacz wątek