Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.32
Michalowa tak dokladnie sobie dzis pomyslalam ze moglam im nic nie mowic o tej wysypce, a jakby zauwazyli to bym powiedziala ze to uczulenie:) tak to juz jest ze ludzie mysla o sobie, a ja o innych...
rozwiń
Michalowa tak dokladnie sobie dzis pomyslalam ze moglam im nic nie mowic o tej wysypce, a jakby zauwazyli to bym powiedziala ze to uczulenie:) tak to juz jest ze ludzie mysla o sobie, a ja o innych a o mnie kto? nawet przyjaciolka sie do mnie ostatnio odzywa jak ma sprawe...niby to ja powinnam nie miec czasu bo mam dziecko, a tu prosze:( smutno ale co zrobic
postanowienie na nowy rok: WIECEJ ASERTYWNOŚĆI I EGOIZMU, bo kto o nas zadba jak nie my same, a jesli ktos nie ma dla nas czasu to trudno, jego strata:)
zobacz wątek