Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.32

Ja spędzałam Sylwestra z polsatem na zmianę z toaletą :) Ale jakos poszlo, dzisiaj nadal to samo, mam nadzieje ze do jutra sie wykuruje. Zadzwonilam wczoraj z zyczeniami do tesciow i zrobilo mi... rozwiń

Ja spędzałam Sylwestra z polsatem na zmianę z toaletą :) Ale jakos poszlo, dzisiaj nadal to samo, mam nadzieje ze do jutra sie wykuruje. Zadzwonilam wczoraj z zyczeniami do tesciow i zrobilo mi sie przykro. Tesciowa chce zobaczyc madzie ale taki problem przyjechac z pruszcza do straszyna 4 km ze sie pyta czy nie moge malej opatulic do samochodu i ja przyjechac. Dziecko z zapaleniem oskrzeli i wirusami. Powiedzialam ze nie i koniec. A tesc ze mam wiecej na basen malej nie zabierac bo to wszystko od tego. 5 min rozmowy a zdarzyli tyle nagadac. Matko co za zimna rodzina, dobrze ze moj maz jakis taki niepasujacy do nich :) Wczoraj jeszcze u nas pod domem prawie facet pijany wjechal w rodzine z 3 dzieci i 6 letni chlopczyk zmarl. Tak mi przykro bylo ze plakalam caly wieczor.

zobacz wątek
13 lat temu
LidkaJ

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry