Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.32

Dzięki dziewczyny za miłe słowa musi być dobrze chociaż po poronieniu i tych krwawieniach to ciągle się martwie.. Mąż nie może wziąść opieki bo prowadzi firme i ma pełno spraw większość czasu i... rozwiń

Dzięki dziewczyny za miłe słowa musi być dobrze chociaż po poronieniu i tych krwawieniach to ciągle się martwie.. Mąż nie może wziąść opieki bo prowadzi firme i ma pełno spraw większość czasu i tak próbuje być w domku chociaż nie zawsze może..

Dagmarka staraliśmy się już od kilku miesięcy niestety po Patryku poroniłam, dlatego teraz te obawy..

Dziobus niestety moje siostry "nie mają czasu" żeby mi pomóc same mają dzieci i ciągle nimi sie zajmują.. i jeszcze mojej mamie podrzucają do pilnowania..

co do witaminek to podaję wit D, C a teraz alergolog mi zapisał srop na odporność Neosine.

Dziś byłam na usg z maleństwem wszystko ok ale dalej są plamienia więc mam leżeć i brać leki.. wielkości jest o 4 dni większa/y niż termin:) a ruchliwa/y cały czas machał/a rączkami i widać już kość nosową:)

Byliśmy też na szczepieniu 3w1 mały nawet nei zapłakał nie zrobił żadnej miny troszke marudny jest ale tak jest od jakiegoś czasy bo górne 3 idą:) gorączki też nie ma.Co do ospy to nie musze szczepić bo już ją przeby łjak miał 4 miesiące :) na pneumokoki idziemy w kwietniu wtedy też 6w1 no i jak już się dowiedziałam zdrożała o 20zł kosztowała 180 a teraz bedzie 200zł..

zobacz wątek
13 lat temu
agus878

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry