Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.32
Matko, znowu choroby! Jedne się kończą, drugie zaczynają. Niech już przymrozi w końcu, może te bakterie i wirusy zginą.
Zdrówka dla wszystkich!
Aniewa - może rzeczywiście...
rozwiń
Matko, znowu choroby! Jedne się kończą, drugie zaczynają. Niech już przymrozi w końcu, może te bakterie i wirusy zginą.
Zdrówka dla wszystkich!
Aniewa - może rzeczywiście czegoś się boi? Kurcze, dziwne. A może tak reaguje na ząbkowanie? Na rękach mniej boli?
Wczoraj Lenka zasnęła o 20 i o 21 zwymiotowała przez sen. Bidulka ryczała strasznie. Ja spanikowana, Bogu dzięki nie zadławiła się tym. Potem jeszcze raz na mnie...chyba za dużo kaszki na noc zjadła. Ale kurcze już tyle jadła - tzn. zawsze tyle samo je, taką samą miseczkę. A tym razem jakoś ciężko było. Ech wiecznie coś - ostatnio moje dziecko nie może porządnie zasnąć i spać. Jak nie katar, to kaszel przeszkadza w spaniu, albo pampers nie utrzyma sików i mokra się budzi, a teraz jeszcze wymioty ją wybudziły...
Dziewczyny, ponawiam pytanie to doświadczonych w podawaniu mm. Jak robicie kaszkę manną (zwykłą) na mleku mm?
Czy do mleka mm mogę dodać jeszcze kaszkę mleczno-ryżową czy tylko kleik (kaszkę) ryżowy?
Mam butelkę TT i smoczek 3 - do tej pory tylko pije z butelki wodę i soki. Czy taki smoczek będzie ok do mleka? I jaką ilością kaszki zagęszcza się mleko do picia? Tak żeby leciało, a jednak smak był inny? Czy musi być wtedy inny smoczek?
zobacz wątek