Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.32
Mamka, święta prawda! ;-) Bardzo dobrze wszystko ujęłaś. Ja też zaczynam dostrzegać plusy powrotu do pracy. No i rzeczywiście powrót do domu i uśmiech Lenki - bezcenny ;-). Już jak otwieram drzwi...
rozwiń
Mamka, święta prawda! ;-) Bardzo dobrze wszystko ujęłaś. Ja też zaczynam dostrzegać plusy powrotu do pracy. No i rzeczywiście powrót do domu i uśmiech Lenki - bezcenny ;-). Już jak otwieram drzwi słyszę "mama", a potem przybiega na czworkach i wyciąga rączki. Nawet nie mam szans na rozebranie się. Ale zaczynam być też zazdrosna, bo jak się już mną nacieszy, to woli iść do tatusia z którym była cały dzień ;-). Kiedyś tak nie było...ale cieszę się szczęściem męża, jemu też się nalezy ;-).
Dobranoc babeczki i spokojnych nocy życzę!
Agusia - przypomniała mi się ta straszna historia córeczki Twojej koleżanki z innego forum. Co u niej? Jak zdrowie malutkiej?
zobacz wątek