Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.32
Witajcie dziewczyny
my nadal w szpitalu. dzisiaj na obchodzie usłyszałam że do piątku na pewno a dalej zobaczymy...
poprawy nie widać :( ale gorzej też nie jest.
Ola...
rozwiń
Witajcie dziewczyny
my nadal w szpitalu. dzisiaj na obchodzie usłyszałam że do piątku na pewno a dalej zobaczymy...
poprawy nie widać :( ale gorzej też nie jest.
Ola płacze w nocy tak mocno jest przestraszona. Boi się że za chwilkę będą jej leki wciskać. Sporo tego jest bo ibum 3 razy, smecta 2 razy do tego smarowanie dziąseł i płukanie 4 razy dziennie. no i 3 kroplówki
eh...mówię Wam nie jest łatwo...
Agusia super fotka:) zadroszczę Wam tych spacerków. Tyle czasu czekałam z Olą na snieg i duuuupa :( pewnie jak wyjdziemy to już stopnieje.
Uciekam bo wpadłam tylko się wykąpać i wracam do córci.
Buziaki i 3majcie się ciepło
zobacz wątek