Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.32

Ja też o tym myślę, o Stasiu i jak Muszelki córeczka. Trzeba uważać na każdym kroku a i tak nie uchronimy przed wszystkim. Wiem to po naszych dwóch upadkach z łóżka....Mam nadzieję, że i jedno i... rozwiń

Ja też o tym myślę, o Stasiu i jak Muszelki córeczka. Trzeba uważać na każdym kroku a i tak nie uchronimy przed wszystkim. Wiem to po naszych dwóch upadkach z łóżka....Mam nadzieję, że i jedno i drugie maleństwo dzielnie to zniesie i na tak młodej skórce wszystko ładnie się zagoi. Często też myślę o tej zaginionej Magdusi, jakoś może przez to, że też Magdusia bardzo mocno to przeżywam a może tak zwyczajnie jak matka...
A ja już mam tygodniowe spóźnienie ii głupia boję się zrobić test. Totalnie niezaplanowane atrakcje... Mąż wyluzowany,że może nawet fajnie... Ja się boję, Madzia na cycku no i jest jeszcze taka malutka...

zobacz wątek
13 lat temu
LidkaJ

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry