Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.32

Troszkę wody na kafelkach śliskie kapcie i wypadek gotowy :( dobrze, że na brzuch nie spadłam ani głową nie walnęłam.. w alcatecie sobie moczę nogę ale nic przeciwbólowego.. nie wiem czy to zbieg... rozwiń

Troszkę wody na kafelkach śliskie kapcie i wypadek gotowy :( dobrze, że na brzuch nie spadłam ani głową nie walnęłam.. w alcatecie sobie moczę nogę ale nic przeciwbólowego.. nie wiem czy to zbieg okoliczności czy przez ten upadek ok 1 w nocy tak mnie zaczął brzuch boleć takiego skórczu dostałam ze ryczałam z bólu.. przestałam plamic ale brzuch jak widać boli.. chociaż już myślałam, że przestanie.. jutro dopiero ide do lekarza po miesiącu muszę wkońcu jakiś badania zrobić.. ale nie wiem jak tam dojde.. luteine i nospe dalej łykam mam jeszcze 2 opakowania.. a w tej ciąży to tylko słodkie i słodkie mi w głowie nawet teraz prawie całą czekolade zjadłam... z mężem lepiej właśnie żeby odpocząć wyprawiłam ich z domku:) więc sobie chwilkę odpoczne wkońcu po tak długim czasie sam z nim wyszedł.. próbuje na siebie uważać ale wiecie same jak to jest .. mały chce na ręce obiad trzeba zrobić pranie sprzątanie.. ale daję rade:) fajnie by było gdyby któraś z Was też była w ciąży nie byłabym jedyna :)

zobacz wątek
13 lat temu
agus878

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry