Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 :)
co do lenia to taaaak, najchętniej bym nic nie robiła... w pracy jest jeszcze gorzej;P a jak ktoś mi zwróci uwagę, że mam jednak coś zrobić to uuuu, od mojego gniewu się nie opędzi;P
ja za...
rozwiń
co do lenia to taaaak, najchętniej bym nic nie robiła... w pracy jest jeszcze gorzej;P a jak ktoś mi zwróci uwagę, że mam jednak coś zrobić to uuuu, od mojego gniewu się nie opędzi;P
ja za tydzień lecę do Polski i strach jest ogromny - bo nie powinno się latać na początku ciąży... ale nie mam wyjścia;/ od razu sobie gina ustawię na za tydzień to się stresować nie będę aż tyle...
na kiedy wyliczyłyście sobie datę rozwiązania... u mnie powinno być 5 grudnia...
zobacz wątek