Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 100 (137)
U nas akcja z rana. Amelka juz poszla z mezem do przedszkola, patrze za chwile wracaja, Ami cala warga we krwi, potknela sie na schodach przy przedszkolu i rozciela warge. Opatrzylam jej to a ona...
rozwiń
U nas akcja z rana. Amelka juz poszla z mezem do przedszkola, patrze za chwile wracaja, Ami cala warga we krwi, potknela sie na schodach przy przedszkolu i rozciela warge. Opatrzylam jej to a ona ryczy i ryczy, myslalam ze tak bardzo ja boli i sie jej pytam, a ona ze nie, nie boli, ona chce natychmiast do przedszkola! Hehe placze bo nie idzie do przedszkola:) Nie supokoila ie dopoki jej nie powiedzialam ze zaraz pojdzie, biore to za dobry objaw:)
zobacz wątek