Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 100 (137)
Aśku - trzymaj się ciepło. Na pewno powoli dojdziesz do siebie. Mieliście tyle stresów w tym roku, plus przeprowadzka. I tak nie byłoby miejsca na dziecko. I na dodatek jeszcze jesteś w żałobie....
rozwiń
Aśku - trzymaj się ciepło. Na pewno powoli dojdziesz do siebie. Mieliście tyle stresów w tym roku, plus przeprowadzka. I tak nie byłoby miejsca na dziecko. I na dodatek jeszcze jesteś w żałobie. Myślę, że lepiej poczekać w takiej sytuacji, aż się wszystko ułoży i staniesz na nogi.
A z drugim dzieckiem wydaje mi się że dużo robi to, że my jestesmy spokojniejsze, mamy większe doświadczenie itp ale temperament dziecka pewnie tez jest ważny.
Hubcio był spokojny, teraz dopiero daje nam popalić :-) Ale w sumie nie mogę narzekać.
zobacz wątek