Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 100 (137)
nyzosia - no właśnie nie wiem, już nawet mononukleozę podejrzewam, ale ciotka męża mówi że się już zapędziłam :P
Może i wirus, ale to już mija półtora tygodnia od początku choroby ...
...
rozwiń
nyzosia - no właśnie nie wiem, już nawet mononukleozę podejrzewam, ale ciotka męża mówi że się już zapędziłam :P
Może i wirus, ale to już mija półtora tygodnia od początku choroby ...
Leczyliśmy na zapalenie ucha, tydzień antybiotyk, przestaliśmy dawać, pojawiła się wysypka, prawie cały czas był stan podgorączkowy a teraz jeszcze 38 stopni.
Może to jednak zapalenie ucha wirusowe było? I się nie zaleczyło? Albo coś zupełnie innego, bo ciotka mówi że czasami źle diagnozują, nie mam już pomysłów, ale kiepsko wciąż jest.
zobacz wątek