Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 100 (137)
My byłyśmy u lekarza i nic jej nie jest - katar ma:) mamy robić inhalacje. mam nadzieje że pomogą.
Co do basenu to jest prawda. u nas już jest lepiej z infekcjami po basenie - często...
rozwiń
My byłyśmy u lekarza i nic jej nie jest - katar ma:) mamy robić inhalacje. mam nadzieje że pomogą.
Co do basenu to jest prawda. u nas już jest lepiej z infekcjami po basenie - często brałam ją na basen jak miała katar i wtedy miała darmowe płukanie zatok:) ja uważam że trzeba być twardym a nie miękkim i na basen twardo chodzimy. w zeszłym roku nie byłyśmy może z 5 razy w ciągu całego roku więc spoko.
Uważam że gdzieś muszą się zahartować.
No tylko że ja po basenie siedzę z nią około godziny jeszcze i jemy posiłek, bawimy się i po prostu odpoczywamy. może to pomaga przy niechorowaniu.
Co do kremów to ja mam do tych aptecznych mocno sceptyczny stosunek. polecam poczytać sobie na sroce co ona pisze o kremach. jak czytałam latem o tych drogich kremach przeciwsłonecznych to włos się na głowie jeżył. zwykły roamanowski był lepszy:) a wiadomo że 10 razy tańszy.
I taki też mamy na zimę:)))
zobacz wątek