Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 100 (137)
Aśku: spłakałam się normalnie :) Bardzo się cieszę!
Nyzosia - to moje dziecko jest chyba w Tobie zakochane, dzwoni znów telefonem. Pytam, do kogo. On, że do cioci Nyzosi. - Ale nie...
rozwiń
Aśku: spłakałam się normalnie :) Bardzo się cieszę!
Nyzosia - to moje dziecko jest chyba w Tobie zakochane, dzwoni znów telefonem. Pytam, do kogo. On, że do cioci Nyzosi. - Ale nie odbiera - mówi po chwili. - Nie odbiera, bo wyszła na spacer z Helą. :)
Aśku, byłam w tej kawiarni na Twoim nowym osiedlu. Mówię Ci, jest niebezpiecznie. Mają takie pyszne ciacha, że w ciąży nie można tam wchodzić :))
Akacja - ja działam w Twojej sprawie, ale mam obiecane jakieś konkrety jutro i w środę :) Także bądź spokojna, nie zapomniałam i czekam na odzew od innych osób :)
zobacz wątek
11 lat temu
~panna z mokrą głową