Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 101 (138)
Aniaa to pewnie jakiś wirus...lekarz w takich sytuacjach nie pomoże. tylko pilnować żeby się nie odwodniła. no i my pijemy na takie atrakcje kawę zbożową:))) albo smecte:)
Ja wczoraj...
rozwiń
Aniaa to pewnie jakiś wirus...lekarz w takich sytuacjach nie pomoże. tylko pilnować żeby się nie odwodniła. no i my pijemy na takie atrakcje kawę zbożową:))) albo smecte:)
Ja wczoraj znowu szukałam piżamy dla Heli z długim rękawem - chciała do przedszkola bo mówiła że jej zimno. masakra jakaś wszędzie chcą 50 zł za piżamę! pogięło ich. w końcu dostała tą z biedronki i teraz żałuje że kupiłam tylko jedną.
zobacz wątek