Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 101 (138)
Aniaa to chyba jednak była wirusówka bo nas też dopadło:) z jednego źródła ją mamy:) Hela obudziła się po 12 i mówiła że ją brzuch boli i chce do toalety. no a tam poszło i górą i dołem. dałem jej...
rozwiń
Aniaa to chyba jednak była wirusówka bo nas też dopadło:) z jednego źródła ją mamy:) Hela obudziła się po 12 i mówiła że ją brzuch boli i chce do toalety. no a tam poszło i górą i dołem. dałem jej kawę zbożową i zasnęła. do rana było ok, rano jeszcze wizyta w toalecie ale już tylko na dół:) i poszła do przedszkola. Wychowawczyni mówiła że w poniedziałek inne dzieci chorowały więc coś jest w powietrzu.
Ja nie dziele ubrań na leprze i te do przedszkola. chodzi we wszystkich. czasami jest brudna ale dramatu nie ma.
Dzisiaj mega ciepło ale wieje jak 150!
A co do riviery to mnie cieszy że będzie dużo sklepów których w Gdyni nie było. i będę mogła autobusem tam dojechać:) w klifie jest za mało sklepów na moją kieszeń:)
zobacz wątek