Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 101 (138)
Ja w pierwszej ciąży w 7 miesiacu wylądowałam w szpitalu z jakimiś pierwszymi skurczami w związku z infekcją i tak mnie zaleczyli, że skończyło się na 43. Tygodniu ;)
Madziulka, u nas to było...
rozwiń
Ja w pierwszej ciąży w 7 miesiacu wylądowałam w szpitalu z jakimiś pierwszymi skurczami w związku z infekcją i tak mnie zaleczyli, że skończyło się na 43. Tygodniu ;)
Madziulka, u nas to było zawsze związane z bólem brzucha- jadł, przestawał, darł się, znów próbował. Dopiero windi pomagało, po windi jadł spokojnie.
Aśku, super, że maluszek rośnie, życzę Ci dziewczynki ;)
Akacja- współczuje.
My idziemy dziś z chłopakami do lekarza. Kostek długo ma kaszel, a Tytkowi śmierdzi z ucha, podejrzewam zapalenie jakieś. Któraś z Was tak miała?
zobacz wątek
11 lat temu
~panna z mokrą głową