Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 101 (138)
Z tym jedzeniem, to tak, jak Nilkaa mówi - Kostek jakoś słabo jadł sam, aż w końcu uzgodniłam wspólny front z paniami z przedszkola (nie karmimy, najwyżej pochodzi chwilę głodny) i teraz sam wsuwa....
rozwiń
Z tym jedzeniem, to tak, jak Nilkaa mówi - Kostek jakoś słabo jadł sam, aż w końcu uzgodniłam wspólny front z paniami z przedszkola (nie karmimy, najwyżej pochodzi chwilę głodny) i teraz sam wsuwa. Nie miałam już sił - jednemu kotleta, a drugiemu pierś zasuwałam. Ja dziękuję.
Przy drugim chyba jest większa motywacja.
zobacz wątek
11 lat temu
~panna z mokrą głową