Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 101 (138)
Madziulka faktycznie trochę to przerażające. A byłaś z nią gdzieś u psychologa? U nas na spotkania przychodzi mama z takim krnąbrnym chłopcem - musiała przestać karmić młodsze dziecko piersią bo...
rozwiń
Madziulka faktycznie trochę to przerażające. A byłaś z nią gdzieś u psychologa? U nas na spotkania przychodzi mama z takim krnąbrnym chłopcem - musiała przestać karmić młodsze dziecko piersią bo młody dostawał takie szału że wszystkim w nich rzucał jak ona karmiła. więc to podobny kaliber. I byli u psychologa, ustaliła im co i jak i ta dziewczyna mówi że jest lepiej. dalej nie jest idealnie ale jest lepiej.
Ja jestem na wygnaniu u mamy a mąż sam walczy z Helą. najgorsze jest to że jutro Hela ma te testy alergologiczne a ja nie mogę z nią iść:(
zobacz wątek