Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 102 (139)
ja też się dziwię, odbieram małego po 15...to jest już garstka dzieci...i zawsze sie dziwię, czy ludzie nie pracują?
u nas śniadanko jest 8.15...potem jakiś owoc, ale generalnie...
rozwiń
ja też się dziwię, odbieram małego po 15...to jest już garstka dzieci...i zawsze sie dziwię, czy ludzie nie pracują?
u nas śniadanko jest 8.15...potem jakiś owoc, ale generalnie drugiego śniadania nima. obiad o 12 dwa dania od razu- co uważam za bezsens totalny, ale jak widać kucharom nie chce się dwa razy bawić w obiadki...
potem spanie i o 14 podwieczorek. Ok. 16 jest talerz z kanapkami dla głodnych.
zobacz wątek