Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 102 (139)
Aśku idziesz do laryngologa a on daje Ci skierowanie na badanie słuchu - 3 latkowi pewnie już jak dorosłemu. Tzn zakładają na uszy słuchawki, puszczają dźwięki i trzeba zgłaszać jak się usłyszy. na...
rozwiń
Aśku idziesz do laryngologa a on daje Ci skierowanie na badanie słuchu - 3 latkowi pewnie już jak dorosłemu. Tzn zakładają na uszy słuchawki, puszczają dźwięki i trzeba zgłaszać jak się usłyszy. na podstawie tej reakcji ustalają jaki ma się słuch.
Znam się na tym bo mam wadę słuchu:) Na to mam orzeczenie o niepełnosprawności.
Miałam wycinany 3 migdał, myśleli że to może mi pomoże (poza tym faktycznie miałam jako dziecko częste infekcje) i jak miałam 3-4 lata wycieli mi migdał. niestety to nie pomogło. najprawdopodobniej lek na zapalenia płuc jakie przeszłam jak miałam 2 lata osłabił mi słuch. ale my coś mamy z tym słuchem bo mój brat ma wadę po tym jak przeszedł świnkę.
Generalnie z wadą słuchu da się żyć:)))) a nawet czasami jest lepiej nie słyszeć różnych dźwięków:)))
Kupiłam Heli śniegowce!!!! na Matarni otworzyli sport direct i tam dorwałam. teraz zima na nie straszna! nawet taka jak dzisiaj.
zobacz wątek