Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 102 (139)
ale cudny poranek....spałam do 9:)
wczoraj mielismy przed odbiór mieszkania, kilka usterek było...ale wszystko poprawią, potem młodego oddaliśmy teściom i na wróżby pojechaliśmy do...
rozwiń
ale cudny poranek....spałam do 9:)
wczoraj mielismy przed odbiór mieszkania, kilka usterek było...ale wszystko poprawią, potem młodego oddaliśmy teściom i na wróżby pojechaliśmy do mojej przyjaciółki...było super...chociaż...ja driver to wiecie jak to jest...patrzeć na pijących trzeźwym okiem:)
teraz korzystając z nieobecności małego, mąż myje okienka i zaraz ruszamy na obiadek do teściów po szkraba:) takie weekendy to ja lubię:)
zobacz wątek