Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 103 (140)
Hehe Nyzosia wierz mi , jeszcze nigdy az tak ostrozni nie bylismy :)))) a i tak mam stresa.
Prezenty popakowane, jutro salatki, karp, ugotowanie pierogow, na wigilie idziemy...
rozwiń
Hehe Nyzosia wierz mi , jeszcze nigdy az tak ostrozni nie bylismy :)))) a i tak mam stresa.
Prezenty popakowane, jutro salatki, karp, ugotowanie pierogow, na wigilie idziemy do.szwagierki wiec luz. U nas w 2 dzien robimy obiad, takze przynajmniej chaty ogarniac na blysk jutro nie musze.
Maz oczywiscie idzie do pracy :/
Aniaa czyli jednak Amelka powinna miec ten antybiotyk wiec dobrze ze go dostaliscie, teraz niech nabierze odpornosci
zobacz wątek