Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 103 (140)

Tak sobie tu odpoczywam, że muszę wysłać pilnie zaległy projekt dla znajomego. Ale przynajmniej zajrzałam sobie na forum :-)

Generalnie jest nieźle. Dziś było 22 c w dzień i w słońcu... rozwiń

Tak sobie tu odpoczywam, że muszę wysłać pilnie zaległy projekt dla znajomego. Ale przynajmniej zajrzałam sobie na forum :-)

Generalnie jest nieźle. Dziś było 22 c w dzień i w słońcu bardzo ciepło. Opalałam się na plaży. Tel Awiw do takie skrzyżowanie Indii i Majorki. Wszędzie ruch, hałas, za czysto tez nie jest. W sklepach sprzedawcy palą za ladą. Ale są też bardzo drogie miejsca, które wyglądają jak w Nowym Jorku przynajmniej.

Jutro jedziemy do Jerozolimy, w piątek nad Morze Martwe. Mamy w planach też koncert w Tel awiwie. Wszędzie można dojechać autobusem za bardzo małe pieniądze. Na miejscu można też wynająć miejski rower lub skuter za grosze. Informacja turystyczna jest bardzo dobra. Wszyscy sa bardzo mili i pomocni.

Klimatu świąt tu nie ma, może dwie choinki widziałam. Poza tym nic. W takich chwilach można sobie dopiero uświadomić, że nasza kultura to nie pępek świata.

Hubcio na razie zadowolony. Powiedział mi przez telefon, że najbardziej ucieszył się z Angry birds. Oczywiście tęsknimy za nim i oglądamy sobie jego zdjęcia w telefonie co jakiś czas :-)

zobacz wątek
11 lat temu
~akacja126

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry