Re: MAMUSbIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 103 (140)
musieli Ci zle mierzyc...bo przecież wydłuzyc sie nie da:) jak mnie na fotelu zbadała to zbladła i od razu mówi...oj chyba bedzie skierowanie do szpitala, a potem zrobiła usg i powiedziała ze tak...
rozwiń
musieli Ci zle mierzyc...bo przecież wydłuzyc sie nie da:) jak mnie na fotelu zbadała to zbladła i od razu mówi...oj chyba bedzie skierowanie do szpitala, a potem zrobiła usg i powiedziała ze tak tragicznie nie jest bo 29 mm mam przyjsc za dwa tygodnie i jak bedzie mniej to ten durny szew mi założa...a jak nie...to w sumie nie wiem...
no widzisz, Ty w tym szpitalu leżałas i tyle, puscili Cie bez niczego...i jak to było? dostałas jakies leki, czy tak sobie z ta krotsza szyjką "normalnie" żyłaś? przerażona jestem....od 6 tc...ciagle coś....japierw podejrzenie obumarlej ciazy, potem wady rozwojowe, teraz k**** to! a to dopiero 20tc...matko, żeby był już ze 30...
zobacz wątek