Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 104 (141)

A u nas odwrotnie były mrozy i dzieci mało maksymalnie było 10 a tak to po 7 :) Filip był w piątek na chwile dziś już wkoncu poszedł na cały dzien :) No i jednak u niego jest tez jakaś miłość... rozwiń

A u nas odwrotnie były mrozy i dzieci mało maksymalnie było 10 a tak to po 7 :) Filip był w piątek na chwile dziś już wkoncu poszedł na cały dzien :) No i jednak u niego jest tez jakaś miłość przedszkolna :) a nic nie mówił :) Kamil go zaprowadza a jakaś dziewczynka odrazu do niego podbiegła przytulila i mówi Filip jak dobrze ze już jestes :)

U nas w przedszkolu panowała szkarlatyna i oskrzela.

zobacz wątek
11 lat temu
ssabinka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry