Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 104 (141)
wiecie co, a mi z kolei żal jest synka...jakoś tak mi smutno, że nie wiem...jak to wytłumaczyć....że do tej pory był oczkiem w głowie wszystkich a teraz i tak wszyscy zbzikowali na punkcie jego...
rozwiń
wiecie co, a mi z kolei żal jest synka...jakoś tak mi smutno, że nie wiem...jak to wytłumaczyć....że do tej pory był oczkiem w głowie wszystkich a teraz i tak wszyscy zbzikowali na punkcie jego siostry, której przecież jeszcze na świecie nie ma...
no dajmy na to wczoraj, teście byli i oglądali fotki 3d małej..i przez 10 minut wyrywali sobie fotki robiąc zdjęcia komórka...a mały pobiegł ich poczęstować zelkami, a Ci nic...tylko "weź w tą przekręć, weź w tamtą..."
akacja, ale macie wypas....co ja bym dała żeby znowu pomieszkać w Anglii. ...
co do wakacji...to Ci moi znajomi z Wawy, co zawsze z nami jeżdża, w tym roku muszą obyć się bez nas...biorą całą rodzinkę tzn. teściów jednych i drugich i lecą do Turcji....znaleźli 5* hotel i płacą trochę ponad 7 tysi za rodzinę 4 osobową...w tym jedno dziecko bezpłatnie...Ale jaki hotel no mówię Wam...z Aquaparkiem dla dzieciaków i takimi pierdólkami jak : gerberki dla tej ich najmłodszej...petarda...nie trzeba całego mandżuru z Polski taskać
zobacz wątek