Re: Bezpieczny Maluch jest znów w Trójmieście!
Kurczę, to Amelka ma jasno sprezycowane żądania, łatwo nie jest..
Ja Tytusa też nie przekonałam do butli a za dwa tygodnie będzie musiał trzy dni spędzić beze mnie i co wtedy? Słabo to widzę...
rozwiń
Kurczę, to Amelka ma jasno sprezycowane żądania, łatwo nie jest..
Ja Tytusa też nie przekonałam do butli a za dwa tygodnie będzie musiał trzy dni spędzić beze mnie i co wtedy? Słabo to widzę i mocno mnie to stresuje..
Aniaa, rób wszystko tak, jak robisz i jak Ci instynkt podpowiada. Za dużo nie myśl :) i płacz, kiedy musisz a potem sobie tego nie wyrzucaj :) byle do kwietnia :)
Co do odporności- ja tam nie wierzę w żadne suplementy, myślę też, że Ami nie sprzeda Helence tak od razu infekcji.
Mjakmama, brutalna przypadkiem, to był pierwszy możliwy dzień, żeby mu powiedzieć :P
Akacja, przykro mi :/
zobacz wątek
11 lat temu
~panna z molrą głową