Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 105 (142)
No u nas dwa razy zeszlo na oskrzela, chociaz nie jakos mocno bo szyko ja zaczynalam inhalowac wiec pare dni i po sprawie. U nas najgorszy jest ten kaszel w nocy od kataru, moze alergolog cos...
rozwiń
No u nas dwa razy zeszlo na oskrzela, chociaz nie jakos mocno bo szyko ja zaczynalam inhalowac wiec pare dni i po sprawie. U nas najgorszy jest ten kaszel w nocy od kataru, moze alergolog cos poradzi.
Mjakmama u nas tak zimno nie bylo, w nocy sa przymrozki, ale rano zwykle kilka stopni na plusie a pozniej w ciagu dnia dochodzi do 8-10.
zobacz wątek