Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 105 (142)
No wlasne a Ami to tak roznie, jakos z wielka checia do przedszkola nie chodzi, czasem mowi ze nie chce isc. A jak jest chora i jest ze mna w domu kilka dni to juz pozniej w ogole trzeba ja...
rozwiń
No wlasne a Ami to tak roznie, jakos z wielka checia do przedszkola nie chodzi, czasem mowi ze nie chce isc. A jak jest chora i jest ze mna w domu kilka dni to juz pozniej w ogole trzeba ja zaciagac prawie na sile do przedszkola. Opowiada o kolezankach ulubionych, wiec to fajne ze sie bawi z dzieciakami, ale o tych zajeciach to chyba naprawde musze pogadac z wychowawczynia. Jak ja pytam co robili to nic nie mowi, a ona z reguly jak robi cos fajnego to tak opowiada ze jej sie buzia nie zamyka. No ile mozna rysowac kredkami, farbki to chyba od swieta wyjmuja.
zobacz wątek